Cytat na dzisiaj :)

Hejka! :)

Przepraszam, że post tak późno ale nie za dobrze się dzisiaj czułam i najzwyczajniej nie miałam siły napisać wam rozważania.  Mam do was jeszcze sprawę. Jeśli jesteście i czytacie posty to komentujcie, bo tak w sumie to nie wiem czy mam dla kogo to pisać. :) Już nie przedłużam i życzę miłego czytania! :D

Dzisiaj trochę o przyjaźni. W sumie jest to ciągle temat tabu, bo choć każdy gdzieś tam w życiu doświadczył jakiejś przyjaźni, to sądzę, że każda historia z tym związana była by inna. Osobiście na przyjaźniach przejechałam się już kilka razy i nie jestem zwolenniczką zawierania nowych. Możecie mi napisać jakieś wasze rozczarowania (czy może wręcz przeciwnie) względem przyjaźni. Z chęcią poczytam i postaram wam się pomóc jeśli będzie taka potrzeba.Możecie pisać na mojego maila Gaja1161@wp.pl lub Weronikalech1161@gmail.com. Uważam, że na miano przyjaciela trzeba sobie naprawdę zasłużyć. Przyjaźń nie polega tylko na wspólnych wypadach, nockach, zdjęciach, ale przede wszystkim na wzajemnym wsparciu i pomocy. Osoba, która nie jest wstanie przybiec na każde Twoje zawołanie, nie może być nazywana przyjacielem. Chore są sytuacje gdzie czerpie się z przyjaźni tylko korzyści, a samemu nic się nie daje. Kiedy jesteśmy bezużyteczni i ta relacja nie ma z nas żadnego pożytku. Pisanie tego wszystkiego, jest dla mnie okazją do refleksji, zastanowienia się czy w przyjaźni której jestem częścią, nie jestem bezużyteczna. Czy daję od siebie maksimum. Takim trochę zadumanym akcentem zakończę dzisiejszy wpis. Pozdrawiam was serdecznie, trzymajcie się! :) :) 

                                                                                               ~Cass