Neverland by Cassandra

Hej,  Wprowadziłam trochę zmian na blogu, m.in pojawił się chat, zegar i odliczanie do Nowego Roku! :D Mam nadzieję, że takie gadżety wam się spodobają i zapraszam na dzisiejszy wpis. :) Życie w sposób satysfakcjonujący...Jak się do niego zabrać? Co robić by być lubianym, szanowanym, akceptowanym? Jak żyć by akceptować samego siebie? W sumie to jakiegoś wielkiego doświadczenia nie mam, ale sądzę, że coś tam mogę wam przekazać. :) Pierwszą racją, którą kieruję się w życiu jest bycie sobą, ale nie na zasadzie: będę wredna, bo taka jestem. Jestem sobą. Takie rozumowanie, prędzej czy później nam zaszkodzi. Ludzie się od nas odwrócą, bo nie będziemy sobą reprezentować żadnych wartości. Bądźmy inteligentnymi ludźmi, pracujmy nad sobą, starajmy się być coraz lepsi. Wtedy odnajdziemy tą radość! Nasze życie będzie nas satysfakcjonować, bo ona w nas będzie! Wszystko stanie się łatwiejsze, kiedy będziemy budzić się z uśmiechem na ustach.  Kiedy ten uśmiech zabierzemy do szkoły, kiedy podziel

Hejka! :) Przepraszam, że post tak późno ale nie za dobrze się dzisiaj czułam i najzwyczajniej nie miałam siły napisać wam rozważania.  Mam do was jeszcze sprawę. Jeśli jesteście i czytacie posty to komentujcie, bo tak w sumie to nie wiem czy mam dla kogo to pisać. :) Już nie przedłużam i życzę miłego czytania! :D Dzisiaj trochę o przyjaźni. W sumie jest to ciągle temat tabu, bo choć każdy gdzieś tam w życiu doświadczył jakiejś przyjaźni, to sądzę, że każda historia z tym związana była by inna. Osobiście na przyjaźniach przejechałam się już kilka razy i nie jestem zwolenniczką zawierania nowych. Możecie mi napisać jakieś wasze rozczarowania (czy może wręcz przeciwnie) względem przyjaźni. Z chęcią poczytam i postaram wam się pomóc jeśli będzie taka potrzeba.Możecie pisać na mojego maila Gaja1161@wp.pl lub Weronikalech1161@gmail.com. Uważam, że na miano przyjaciela trzeba sobie naprawdę zasłużyć. Przyjaźń nie polega tylko na wspólnych wypadach, nockach, zdjęciach, ale przede wszy

Hej, Nad opowiadaniem muszę jeszcze trochę popracować, ale przygotowałam dla was nową serię postów pt. Cytaty na dziś. Codziennie będę dodawała moje rozważanie danego cytatu. Mam nadzieję, że taki pomysł wam się spodoba.  Pierwsze rozważanie powinno pojawić się dziś wieczorem, bądź jutro.  Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do komentowania i obserwowania.  ~Cass

Trzy Róże.  Był sad, a w nim pełno drzew, lecz tylko jedno zaciekawiło mnie, Pod tym drzewem stałeś Ty, W rękach miałeś róże trzy, Powiedziałeś, że nie możesz, Żyć już dłużej w głowie mojej, Że odchodzisz tam gdzie świt, Ja nie rzekłam wtedy nic, Lecz polały się me łzy, Posadziłeś róże trzy, A podlały je te łzy.   I wyrosły w swej naturze, Pod tym drzewem te trzy róże, I każdego teraz dnia, W sercu mam płonący żar, Bo choć buzia mi się śmieje, To ma dusza cierpi wiele.  Jak na razie to ostatni wiersz w tym roku. Mam nadzieję, że się wam spodoba.  Teraz chciałabym popracować nad jakimś opowiadaniem i zobaczymy co z tego wyjdzie. Dziękuję też za pomoc mojej przyjaciółki Nikoli w powstawaniu tego wiersza. :)  Pozdrawiam ciepło.  ~Cass

Miłość Tak bardzo pragnę miłości, Pragnę Twojej bliskości, Twego oddechu ciepłego,  W me ciało wymierzonego, Pragnę Cię kochać nad życie, Marzyć o Tobie skrycie, Być Twoim skarbem na ziemi, Udziałem tak zwanej "chemii", Gdybyś tylko Ty chciał, Uczynić księżniczkę ze mnie, Będę z Tobą sto lat, A może nawet i więcej. Mój pierwszy wiersz! Jak wam się podoba? Zachęcam do komentowania i obserwowania! :) ~Cass

Witajcie na moim blogu!  Stworzyłam go z myślą o książkach. Chciałabym się podzielić z wami moimi poglądami, umieszczać recenzję przeczytanych przeze mnie książek, a także wrzucać wam moje autorskie opowiadania, czy poza książkowe losy wybranych bohaterów. Mam nadzieję, że taki pomysł wam się spodoba i z chęcią będziecie czytać moje wypociny! :)  Pozdrawiam. ~Cass